Latem przerzucamy się nie tylko na lżejsze ubrania ale także na mniej obciążające kosmetyki. Nasza skóra czy włosy podczas upałów i długich godzin na słońcu mają zupełnie inne potrzeby niż np. w okresie jesiennym. Jednak każda posiadaczka skóry trądzikowej doskonale wie, że okres letni nie sprzyja walce z niedoskonałościami. Stosowanie ciężkich, kryjących podkładów podczas gorących temperatur powoduje, że skóra nie może oddychać i 'dusi się' pod próbą przykrycia krostek. To z kolei powoduje kolejne zmiany i tak koło się zamyka. Co więc robić, gdy nasza skóra potrzebuje krycia a na zewnątrz panuje tropikalna temperatura? Przedstawiam Wam rozwiązanie: aktywny krem na niedoskonałości dla skóry tłustej i mieszanej firmy Ziaja. Więcej o tym produkcie możecie poczytać na stronie producenta TUTAJ.
Opakowanie jest białe, minimalistyczne, porządnie wykonane. Produkt jest w tubce, nie posiada pompki co z pewnością dla niektórych z Was będzie minusem. W środku znajdziemy aż 50 ml kremu - same musicie przyznać, że to naprawdę sporo jak na produkt do twarzy! Posiada filtr SPF 15.
Krem Ziaji został nagrodzony Doskonałością Roku 2014 przez magazyn Twój Styl, co stanowi dowód jego jakości i skuteczności.
Co gwarantuje producent?
Nowoczesne połączenie kompleksowej pielęgnacji z działaniem korygującym niedoskonałości skóry. Jest uniwersalnym rozwiązaniem na szybką poprawę wyglądu skóry tłustej i mieszanejj. Skutecznie zastępuje fluid. Dba o prawidłowe nawilżenie, ochronę i regenerację. Ma lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza i natychmiast wtapia w skórę.
- Wyrównuje koloryt skóry i podkreśla jej naturalny odcień.
- Ukrywa zaczerwienienia, przebarwienia i rozszerzone pory.
- Działa matująco oraz redukuje błyszczenie skóry.
- Skutecznie normalizuje wydzielanie sebum.
- Wygładza nierówności potrądzikowe naskórka.
- Chroni przed promieniowaniem UV i fotostarzeniem.
- Łagodząc oznaki zmęczenia zapewnia skórze zdrowy wygląd.
Jaka jest moja opinia?
Produkt pomimo swojej gęstości ma lekką, musową konsystencję. Przyjemnie się nakłada na twarz, ładnie rozprowadza palcami czy gąbeczką. Ma bardzo przyjemny, cytrusowy zapach. Produkt występuje w trzech odcieniach: jasnym, naturalnym i opalonym. Niestety, odcień naturalny nie ma nic wspólnego z naturalnością - jest bardzo ciemny. Produkt ma małe krycie, samodzielnie nie przykrywa sińców pod oczami czy krostek. Ładnie wyrównuje koloryt cery, nie tworzy efektu maski, pięknie wtapia się w skórę, nie podkreśla suchych skórek. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to mój pierwszy podkład, którego w ogóle nie widać na skórze! Efekt krycia można stopniować - druga warstwa produktu nadal jest niewidoczna na twarzy aczkolwiek i tak krycie jest niewielkie. Czy ukrywa zaczerwienienia, przebarwienia i pory? To zależy z jakimi zmianami mamy do czynienia. Jeżeli są one drobne - tak, jak najbardziej. Jeżeli najpierw zastosujemy dobry korektor - również. Jednak w przypadku większych zmian w pojedynkę ten krem sobie nie poradzi.
Krem BB nie daje typowego matowego efektu - raczej zostawia skórę satynową, delikatnie rozpromienioną. Wyraźnie czuć, że nawilża skórę. Dobrze trzymają się na nim róże, bronzery, rozświetlacze. Jednak produkt zbiera się w załamaniach na dolnej powiece i na górnej. Nie spisuje się dobrze jako baza pod cienie - niezależnie od marki cienie które nigdy mi się nie rolowały przy tym produkcie zbierają się w załamaniu powieki.
Produkt zastosowany bez bazy trzyma się bez zarzutu 3-4 godziny. Niestety, łatwo się ściera np. na nosie czy brodzie. W połączeniu z bazą Rimmel trzyma się kilka godzin dłużej i jest znacznie bardziej trwały.
Cena to ok. 10,50 - 11 zł/ 50 ml. Dostępny w Rossmanach i innych drogeriach (widziałam jedynie odcień naturalny) oraz w drogeriach Ziaji (tutaj pełna kolorówka).
Za co pokochałam ten produkt?
Przede wszystkim za lekką konsystencję, która nie obciąża mojej skóry. Nie widać go w ogóle na twarzy, łatwo się aplikuje, daje bardzo ładny efekt a krycie, choć niewielkie, na lato jest idealne. Ma przyjemny zapach, niską cenę, jest szeroko dostępny i wydajny w stosowaniu. Pomimo niskiego krycia i niezbyt dużej trwałości (polecam bazę!) moim zdaniem jest godny polecenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz